Sao Paulo z okna samolotu wydaje się bezosobowe i szare niczym ocean zastygłego betonu, wystarczy jednak wyjść z lotniska i przejechać kilka przystanków aby przekonać się, że zaglądając pod powierzchnię tego oceanu zobaczymy barwną rafę koralową.
Jednym ze sposobów na walkę mieszkańców z szaroburą rzeczywistością wielkiego miasta jest sztuka. Sao Paulo nie może pochwalić się ilością sławnych na cały świat galerii czy muzeami, które ściągają do siebie turystów spoza Brazylii, tutaj za to sztuka funkcjonuje w trochę innym wymiarze, tym do Brazylii bardziej pasującym – ludzkim, ulicznym.
Beco do Batman
Czyli „Aleja Batmana” to właśnie jeden z przykładów na to w jakiego rodzaju sztuce lubują się Brazylijczycy. Czym jest Beco do Batman ?
W skrócie – galerią sztuki ulicznej w postaci kilku ulic, w obrębie których ciężko jest znaleźć ścianę niepokrytą graffiti. W pełniejszej wersji to ruch zorganizowany wokół pracy nad „oswojeniem” szarej rzeczywistości wielkiego miasta.
Historia powstania
Przed 1980 rokiem miejsce, w którym dzisiaj znajduje się Aleja Batmana za sprawą lokalizacji i ukrycia między budynkami, przyciągało jedynie klientów lokalnych dilerów. Pewnego ranka mieszkańcy uliczki wychodząc z domu do pracy zobaczyli namalowanego na ścianie batmana, którego z pewnością nie było tam dzień wcześniej. Niedługo potem kilka innych obrazków pojawiło się w okolicy a alejka zaczęła być nieoficjalnie nazywana „Aleją Batmana”. W tym okresie miejsce zaczęło przyciągać także studentów szkół plastycznych, którzy ozdabiali przyległe uliczki i domy jako formę uatrakcyjnienia i odnowienia przestrzeni miejskiej.
Od tamtego czasu alejka ściąga tłumy miłośników graffiti, którzy mogą tutaj oglądać prace najlepszych grafficiarzy Sao Paulo.
Zresztą zainteresowanie Beco do Batman wychodzi poza granice miasta czy nawet kraju, bo można tutaj znaleźć także dzieła artystów spoza Brazylii. Najsławniejszym z ludzi, którzy dorzucili swoje trzy grosze do tego tygla kolorów i dziwnych pomysłów jest bezapelacyjnie Ron Wood – gitarzysta The Rolling Stones, który podczas przystanku w Sao Paulo przy okazji trasy koncertowej swojego zespołu w 2016 roku wpadł tutaj i namalował usta z wystawionym językiem.
Zasady Beco do Batman są proste – malować może tutaj każdy ale jeśli twoja praca wchodzi na dzieło kogoś innego, kto był tam przed tobą, musisz iść do niego i zapytać czy ma coś przeciwko. Czy Ron Wood pytał się kogokolwiek domalowując usta na czyimś graffiti ? Nie mam pojęcia ale nawet jeśli nie, karma do niego wróciła, bo z tego co widziałem grafika, którą po sobie zostawił już została pokryta następną pracą.
Dziś Aleja Batmana to oficjalny punkt turystyczny z oznaczeniami w postaci tablicy informacyjnej, co można poznać także po tłumach ludzi odwiedzających to miejsce właściwie o każdej porze.
Jeśli jednak nie gustujesz w miejscach typowo turystycznych, mam dla ciebie dobrą wiadomość. Kilkaset metrów od Beco do Batman stoi ukryte między budynkami zapuszczone boisko do koszykówki, na które wystarczy wejść aby odkryć kolejną alejkę pełną graffiti. Tutaj ciężko się na kogokolwiek natknąć a jeśli już ktoś się trafi, pewnie wpadł spalić blanta, bo cała alejka „Beco do Aprendiz” wręcz odstrasza zaniedbaniem i odizolowaniem od ulicy.
Panuje tutaj naprawdę ciekawy, niepokojący klimat, który potęgują porzucone przedmioty w stylu brudnych spodni i krzesła z opon. Tyły budynków, które tworzą ściany alejki nie mają właściwie żadnych okien, całe miejsce wygląda więc jak droga donikąd wyznaczona przez dwa ceglane mury postawione obok siebie, która kończy się ścianą. W ramach próby lepszego przedstawienia klimatu powiem tylko że jeśli poprzednio opisywana aleja zaczerpnęła nazwę od Batmana, to ta tutaj powinna nazywać się Aleja Gotham City.
Z ciekawostek warto wspomnieć, że na boisku do koszykówki, przez które trzeba przejść aby dostać się do alejki, co jakiś czas dzieją się różne wydarzenia związane ze sztuką ulicy.
Tak na przykład spotkania „sztukmistrzów” pokroju połykaczy ognia lub innych żonglerów, którzy wymieniają się doświadczeniem i uczą nowych technik, odbywają się w każdy piątek o godzinie 19 w ramach „Cyrku Alei”.
Dla zainteresowanych tematem graffiti zostawiam dane kilku artystów, którzy zostawili swoje prace na murach Beco do Batman:
Rita Wainer, Ciro Shu, Miss Van, Boleta, Caligrapixo, Ignoto, Speto, Binho Ribeiro, Highgraff, Milo Tchais, Paulo Ito, Sliks.